Z roku na rok zużywamy coraz więcej prądu. Aby ulżyć swojemu portfelowi, a także matce ziemi powinniśmy zacząć oszczędzać. Tylko jakie urządzenia pobierają najwięcej energii elektrycznej? Tu przychodzi nam z pomocą Główny Urząd Statystyczny (GUS). Według raportu z 2015 roku najwięcej prądu (28,10%) pobiera lodówka, na kolejnej pozycji znajduje się oświetlenie + AGD (20,40%) i kuchnia elektryczna (19,60%). Poznajmy więc podstawowe zasady oszczędzania energii - wyniki naszych starań na pewno będą zadowalające!
Aby oszczędzać jak najwięcej prądu, powinniśmy skupić się na urządzeniach najbardziej energochłonnych takich jak lodówka. Jest to urządzenie, które pracuje 24 godziny na dobę, nic więc dziwnego, że nawet przy niskim poborze prądu powoduje duże zużycie energii. Jeżeli kupujemy nową chłodziarko - zamrażarkę musimy pamiętać, aby nabywać sprzęt z najwyższą klasą energetyczną (A+, A++). Ponadto nie warto kupować zbyt dużej lodówki, niedostosowanej do naszych potrzeb - na przykład lodówki side by side zużywają prawie 2x więcej energii niż te tradycyjne! Jeżeli już mamy chłodziarko - zamrażarkę warto zmienić codzienne nawyki dzięki, którym możemy zaoszczędzić naprawdę dużo pieniędzy. Jednym z nich jest unikanie trzymania otwartych drzwi lodówki zbyt długo. Przez takie zaglądanie do niej i przeszukiwanie wzrokiem jej zawartości, lodówka traci zimno, które potem musi wytworzyć na nowo. Aby poradzić sobie z tym nawykiem, warto opróżnić lodówkę z niepotrzebnych rzeczy, a także trzymać porządek na półkach - w ten sposób zaoszczędzimy czas na szukanie wybranego produktu.
Koszty oświetlenia to przeważnie od 10% do 15% rachunków za elektryczność! Warto więc zastanowić się nad zakupem energooszczędnych żarówek, które pomagają obniżyć zużycie prądu nawet o 75%. Ponadto każdy powinien wyrobić w sobie nawyk wyłączania światła, jeżeli przechodzi do drugiego pokoju. Przecież nie ma potrzeby, aby lampka była zapalona w pustym pomieszczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, w której wychodzimy z pokoju i zaraz do niego wracamy - wtedy nie zaleca się gaszenia światła, bo najwięcej prądu zabiera włączanie i wyłączanie lampy. Inny sposób na oszczędzanie energii to wykorzystywanie światła dziennego np. przestawienie fotelu czy biurka bliżej okna (aby dłużej korzystać ze słońca), a także pomalowanie ścian na jasne kolory, które odbijają promienie słoneczne (białe ściany odbijają około 85% padającego na nie światła). Jeżeli chodzi o sprzęty domowe np. odkurzacz, warto wybierać taki, który pobiera mało energii - jest to nie tylko kwestia oszczędności, ale także troska o środowisko. Warto również odkurzać energooszczędnie tzn. regularnie wymieniać filtry i worki. Zapełniony worek do odkurzacza może wydłużać czas pracy sprzętu, a co za tym idzie zwiększać ilość pobieranego prądu.
Osoby mieszkające w blokach bardzo często używają płyt elektrycznych do gotowania. Może i są wygodne w użytkowaniu, ale pobierają bardzo dużo prądu, warto więc zacząć oszczędzać. W jaki sposób? Po pierwsze: należy zawsze podczas gotowania używać przykrywek na garnki (danie szybciej się ugotuje i wykorzystuje mniej energii). Po drugie: warto dobierać wielkość patelni bądź garnka do używanego pola na płycie elektrycznej (w ten sposób nie marnujemy prądu). A po trzecie: rozsądnie używamy piekarnika. Aby zaoszczędzić na prądzie, nie powinno się otwierać drzwiczek podczas pieczenia - ciepło wtedy ucieka i piekarnik musi się “dogrzewać”. Korzystając z tych wszystkich rad, na pewno ograniczymy zużycie prądu w domu, a matka ziemia będzie z nas dumna!